Prosta kuracja zapobiegająca rakowi
Kuracja ta odkwasza i odmładza organizm, zabija komórki rakowe, odchudza, tonizuje, dodaje sił witalnych, podnosi odporność.
Wszystkie wspomnienia są przechowywane w postaci energii i przywoływane jako obrazy, a 90% z nich jest nieświadomych (Alexander Loyd)
Niektóre rozwiązania przez swoją prostotę wydają się zbyt banalne, żeby nie powiedzieć zbyt prymitywne, aby mogły być skuteczne. Dla mnie osobiście nie jest to powód, żeby ich nie spróbować. Nie ukrywam, że lubię eksperymentować. Nigdy nie wystarczało mi, to co znam. Lubię poszukiwać, zmieniać punkty widzenia. W związku z pierwszym moim wyuczonym zawodem studiowałam dogłębnie psychofizjologię widzenia. Nasze postrzeganie jest bardzo złudne Nim znowu bardzo silnie zdeterminowany jest proces poznawczy, a tym samym rozumienia świata. Eksperymentuję, bo wiem, że to otwiera nowe ścieżki. Poza tym ponad wszystko wolę zapobiegać chorobom, niż być ofiarą bezdusznej machiny leczenia objawowego.
Ostatnio przeczytałam i nie trudno zgodzić się z tą opinią, że żyjemy w dziwnych czasach. Jeśli ktoś nie ma tytułu naukowego i nie przeprowadził wnikliwych badań, nie ma prawa do świadomej i logicznej sytuacji, która dotyczy jego samego. W ten sposób zakopaliśmy w kilkadziesiąt lat dorobek ludzkości. Nie jest moim celem nikogo przekonywać o słuszności tez tu stawianych. Pukam jedynie w szybkę, jak do mnie pukano. Dzięki temu, że zrewidowałam swoje poglądy wyrwałam się z systemu przekonań jakim uległam. Nie warto trzymać się poglądów na siłę, szczególnie wtedy, jak metody których się kurczowo trzymamy nie działają, nie wnoszą oczekiwanej poprawy i nie podnoszą jakości naszego życia.
Akurat ta metoda nie niesie ze sobą ryzyka i długiej listy skutków ubocznych i jest bezpieczna. Jest tylko jeden wyjątek i należy o nim bezwzględnie pamiętać. Soda neutralizuje kwas żołądkowy, który powinien być skrajnie kwaśny 1-2pH, aby mógł odpowiednio skutecznie trawić białka. Jeśli pH uruchamia kulę śnieżną symptomów, które mogą nie być powiązane ze sobą: refluksu, chorób układu pokarmowego, w tym jelit, astmy, nadciśnienia tętniczego, chorób tarczycy. Ostatnio bardzo reklamowane są środki na nadkwaśność żołądka. Nie ma takiego schorzenia. Zgaga, refluks spowodowane są zbyt niskim stężeniem kwasu w żołądku.
Z tego też powodu nie należy stosować jej dłużej niż zalecane 20 dni. Jeśli masz wątpliwości jak to u Ciebie z zakwaszeniem żołądka pijąc zalecaną mieszankę na czczo, sprawdzisz równocześnie, jak to z poziomek kwasu w kwasie 😉
BADANIA NAUKOWE
Przeciwnicy metod alternatywnych czyli tych niezgodnych z ogólnie przyjętym sposobem leczenia akademickiego zawsze na pierwszym miejscu używają kontrargumentu, że to zacofanie, że trzeba iść za postępem i korzystać ze zdobyczy nauki. To jak to jest, że pewne rewolucyjne odkrycia są zakopywane pod dywan? Byłam w szoku, jak dowiedziałam się o Nagrodzie Nobla z medycyny z 1931 roku Dr Otto Warburga – niemieckiego biochemika, który badał procesy oddychania komórkowego. On i jego kontynuatorzy stwierdzili, że osłabiony układ immunologiczny i zaburzona przemiana materii prowadzą do powstawania komórek nowotworowych. Stwierdził, że zdrowe komórki w środowisku zakwaszonym czyli poniżej 7,365 pH przy niewystarczającej ilości tlenu mogą przeistoczyć się w komórkę rakową, która pożywia się wyłącznie glukozą. To ja się pytam, gdzie ten postęp skoro po 80 latach mało kto świadom jest tych dokonań? Po drugie „naukowcy” ciągle szukają skutecznych metod leczenia raka? Po trzecie do przetworzonego jedzenia dokładany jest w ogromnych ilościach cukier? Po czwarte liczba chorych na raka rośnie w ogromnym tempie?
JAK TO DZIAŁA?
Komórka nowotworowa rozwija się 7 razy szybciej niż zdrowa i ma ogromny apetyt na glukozę, zjawisko to zwane jest efektem Warburga. Medycyna akademicka co prawda przyjmuje ten fakt, że komórki rakowe odżywiają się glukozą, ale uważają to za jeden z objawów raka, a nie jego przyczynę. Lepiej zabijać komórki chore i zdrowe i jeszcze wyniszczać system immunologiczny chemią? Innym skutecznym sposobem zabicia komórek rakowych są głodówki, ale są one zdecydowanie bardziej wymagające i trudniejsze do przeprowadzenia, niż ta oto kuracja sodą oczyszczoną. Komórki rakowe zasysają glukozę, która ciągnie za sobą długi łańcuch wodorowęglan sodu, który zmienia jej pH na zasadowy i ją tym samym zabija.
SODA OCZYSZCZONA
Cóż patrząc na biały proszek, może się wydawać, że jest czymś zupełnie nienaturalnym w naszym organizmie. Też miałam te opory, ale się przełamałam i nie boję się używać jej w domowej paście do zębów, jako pilling do twarzy, dodatek do kąpieli, inhalacji, płukania gardła przy infekcjach, bez oporów sypię ją również do jedzenia. Jak się okazuje wodorowęglan sodu występuje w ślinie dla zobojętnienia kwasów, które mogłyby uszkadzać szkliwo. Jest w ścianach żołądka dla ich ochrony i zneutralizowania kwasów. Wspomaga proces oddychania przenosząc dwutlenek węgla z tkanek do płuc. Reguluje poziom pH krwi.
KURACJA ODKWASZAJĄCA – PRZEPIS
1/2 szklanki ciepłej wody
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1 łyżeczka glukozy
Zaraz po wstaniu wypić na czczo rozpuszczoną w wodzie sodę i glukozę. Powtarzamy tą czynność przez 10 dni. Robimy 3 dni przerwy. Ponawiamy przez kolejne 10 dni.
W czasie kuracji nie jemy słodyczy, żywności przetworzonej. Staramy się zadbać o dietę opartą na odkwaszaniu.
JAK ZBADAĆ ZAKWASZANIE ŻOŁĄDKA?
Jeśli od 90 sekund do 3 minut po wypiciu nie odbije się dwutlenkiem węgla, podobnie jak po wypiciu napoju gazowanego, to oznacza, że żołądek, nie jest wystarczająco silnie zakwaszony. Należy go wówczas dokwasić w bardzo prosty sposób. 20-30 minut przed każdym posiłkiem pijemy pół szklanki wody z dwoma łyżkami stołowymi octu jabłkowego.
Po takiej kuracji może się okazać, że schudniecie. Poza tym nie zaobserwowałam u siebie żadnych skutków ubocznych.
Kurację powtarzamy tak często, jak czujemy, że jest nam potrzebna. Musimy zadbać wówczas o zakwaszenie żołądka. To nie to samo co zakwaszenie organizmu. Na ten temat rozpiszę się w innym artykule.
Przestańcie zamartwiać się problemami, które nigdy mogą się nie zdarzyć. Przestańcie rozpamiętywać błędy. Uśmiechajcie się do siebie i innych
Patrzcie w słońce, w księżyc, na gwiazdy i ogień, słuchajcie wiatru, szumu wody, śpiewu ptaków.
Jak pisze Alexander Loyd: Wszystkie dane, każda rzecz, która nam się przydarza, są zakodowane w postaci wspomnie komórkowych. Niektóre z nich zawierają destrukcyjne, niewłaściwe przekonania, które powodują, że organizm reaguje stresem, kiedy nie powinien, a w efekcie układ odpornościowy przestaje działać, co może wywołać wszystkie problemy, jakie tylko przychodzą nam na myśl. Treścią tych wspomnień komórkowych są wzorce destrukcyjnej energii w ciele. Są one przechowywane w organizmie w postaci praktycznej, czyli jako obrazy, i przywołane także w postaci obrazów.
Witam. Chodzi o tę antyrakową kurację. A więc tak: rano na czczo pijemy sodę z glukozą. Jeśli się nie odbije – to przed każdym posiłkiem pijemy wodę z octem. I tak przez 20 dni. rano odkwaszamy – w ciągu dnia zakwaszamy.
Jeśli się należycie odbiło – to wtedy ocet nie jest potrzebny. Po prostu soda glukoza i woda przez 20 dni.
Tylko jak z tą glukozą, skoro rak właśnie glukozę lubi.?
Mario!
Ocet pomimo, że w smaku jest kwaśny również odkwasza organizm, ale powoduje dokwaszenie żołądka, który aby dobrze trawił musi mieć 2 pH. Brak odbicia po wypiciu roztworu z sodą, może świadczyć o zbyt niskim jego zakwaszeniu i właśnie po to jest ocet. Dodatkowo każdy naturalny ocet czy to owocowy czy ziołowy ma bogaty skład, który powoduje dożywienie i odkwaszenie organizmu. Wodę z sodą i glukozą pijemy przez 10 dni. Następnie robimy 3 dni przerwy i zaczynamy pić przez kolejne 10 dni. Właśnie o to w tej kuracji chodzi. W uproszczeniu mówiąc glukoza jest wciągana przez komórkę o zakłóconym metabolizmie, a łańcuch sody, który jej towarzyszy powoduje uzasadowienie jej i przywrócenie prawidłowego metabolizmu.